Obserwatorzy

03 grudnia 2011

Makijaż #5 łyżeczka musztardy

kliknij, aby powiększyć

Dlaczego musztarda? Bo takie było moje pierwsze skojarzenie po nałożeniu tego złoto-pomarańczowego cienia, a dlaczego łyżeczka? Bo nie jest dominującym kolorem, a jedynie dodatkiem, jak musztarda do jedzenia :D

Kosmetyki, które użyłam:
Podkład: Golden Rose
Puder: Virtual
Brązer: kuleczki Paese
Baza: Virtual
Tusz: Max Factor, Lash Extetention Effect
Cienie: Bell, Butterfly, Inglot
Dokładniejsze nazwy i numerki dla osób zainteresowanych podam w komentarzu :)



Chcesz osiągnąć taki efekt?
Nic łatwiejszego :) Jakiś jasny (waniliowy, biały, perła lub mat) cień (ja użyłam białego opalizującego na złoto) nakładamy od kącika wewnętrznego do 1/3 powieki. Następnie bierzemy cień pomarańczowy (najlepiej zgaszony kolor, ja wybrałam musztardkę:D) i nakładamy na środku powieki. Na samym już końcu,ciemny granatowy cień nakładamy w zewnętrznym kąciku, cienkim pędzelkiem zaznaczamy nim załamanie powieki, bierzemy pędzelek kulka, lub inne cacko do rozcierania i brzegi rozcieramy. Na dolną powiekę przenosimy te same cienie w kolejności, począwszy od wewnętrznego kącika: jasny, musztarda, granat. Tuszujemy rzęsy i gotowe :D

Jak się Wam podoba?

26 komentarzy:

  1. Makijaż zaskakujący :D
    Ja bym się nie odważyła na takie połączenie :) Nie wspomnę, że niezbyt by on pasował do moich oczu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ślicznie w nim wyglądasz!ja mam depresję jesienna i mój makijaż ogranicza się do samej podstawy plus kreski. brak weny i checi:(

    OdpowiedzUsuń
  3. No jak widać kicia jest chyba unikalna :D Dobrze, że jest ta stronka i mniej więcej można dojść do "osoby kopiująjcej" :P
    A olej polecam kupić choć dla samego zapachu :D Pachnie mega smakuśnie :) Muszę wymęczyć to serum z Avon (a wg mnie nie jest wcale takie "łał") i zabiorę się porządnie za olejowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi sie :) fajne polaczenie kolorow, co powoduje, ze makijaz jest ciekawy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu,
    dziękuję :) mam nadzieję, że "makijaż zaskakujący" to komplement :D ah to olejowanie :) też mam ochotę na jakieś nowe, pachnące, oleiste cudeńko :D Serum z Avonu? Pff, nie lubię Avonu :D

    Paulinko,
    co Ty, jaka depresja? Głowa do góry:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Droga Sroko, dziękuję bardzo :D co za zbieg okoliczności - właśnie czytam Twojego posta:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Pieknie prezentuje sie makijaz, bardzo podoba mi sie polaczenie kolorow i az nie chce oderwac sie wzroku od monitora:D

    OdpowiedzUsuń
  8. podoba mi sie polaczenie kolorow :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny fajnie połączyłaś kolorki:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Hexxana,
    Simply a woman,
    Makeupkama,
    Lidzia

    Dziękuję:) cieszę się, że kolory się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  11. śWIETNY makijaż i layout :)) Jak zrobić takie cudo?

    OdpowiedzUsuń
  12. Pasuje Ci do włosów ten makijaż:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kludina,
    Dziękuję:) odpisałam co i jak u Ciebie :)

    Ilusive,
    Dziękuję:) ale nie był to zabieg celowy, wyszło jakoś tak przez przypadek :D

    OdpowiedzUsuń
  14. zdjęcia z nagłówka się mi znudziły już ;)

    ;)

    make-up piękny ;) podoba mi się to połączenie kolorków ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oo, badzo mi się spodobał taki makijaż. Wypróbuję na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chciałabym "naumieć" się malować... Cudny makijaż.

    OdpowiedzUsuń
  17. slicznie wyglądasz to po pierwsze! :)
    po 2 połaczenie kolorow jest swietne, jedynei do czego moglabym sie przyczepic, to do roztarcia granic między cienami, to wszystko, reszta kapitalna! :)
    pozdrowka

    OdpowiedzUsuń
  18. Makijaż pierwsza klasa i niezwykle pasują Ci te kolorki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie cierpię niebieskich cieni,ale w połączeniu ze złoto- musztardowymi dają bardzo korzystny efekt.

    OdpowiedzUsuń
  20. część zdjęć wróciła do nagłówka ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja nie jestem taka odważna i bym się tak bez specjalnej okazji nie pomalowała ;P ale cudownie wyszło, jak zwykle :)

    OdpowiedzUsuń

Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna.
Dziękuję za poświęcenie czasu i każdy oddany komentarz :)