W związku z porą roku zapraszam Was na moją jesienną lakierową siódemkę ;-)
Otworzyłam szufladę, pomyślałam "jesień" i wybrałam kolory, które mi się spodobały. Raczej wyraźne barwy, nie mamy całej gamy nudziaków, stawiam na trochę intensywniejsze kolory.
Krótki przekrój przez lakiery...
1. AISHA, odcień 71, intensywny kolor czerwonego wina - idealnego na jesienne wieczory ;-)
2. AISHA, odcień 559, nieco ciemna szara barwa zbierającego się na deszcz nieba
3. AISHA, odcień 25, lekko różowo-łososiowy kolor
4. Constance Carroll, Diamond gloss, odcień (chyba - starł się) 091, silver stone
5. Golden Rose, seria Paris, odcień 231, granat
6. Constance Carroll, Diamond gloss, odcień midnight blue
7. Miss Selene, idealna czerwień, bez której nie wyobrażam sobie paznokci. Odcień 199
Swatche:
1. Miss Selene, 199
2. Constance Carroll, Diamons gloss, midnight blue
3. Golden Rose Paris, 231
4. AISHA, 25
5. AISHA, 71
6. AISHA, 559
7. Constance Carroll, Diamond gloss, silverstone
A jakie są Wasze jesienne kolory? ;-)
ja kolor lakieru dobieram do widzi-mi-się, niezależnie od pory roku :)
OdpowiedzUsuńDziś to jest oberżyna, wczoraj była pastelowa brzoskwinia
Little XXS - ja też nie zamykam się w jakichś określonych barwach :) to są kolory, które od zawsze lubię, a dziś przekornie mam pomarańczowe paznokcie :D
OdpowiedzUsuńOstatnio najczęściej maluję szarym lakierem, ale chcę kupić jakieś bordo, może coś z zielonym, albo zaszaleję z jakimś pomarańczem :D
OdpowiedzUsuńMiss Helene - miałam fajny kolor bardzo mi się podobał ale zgęstniał i musiał trafić do kosza, oczywiście też obserwuje i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie odcienie podobne do nr. 3 u ciebie;)
OdpowiedzUsuń7 Love :)
OdpowiedzUsuńTen łosoś fajny :)
OdpowiedzUsuń5 i 6 - niach niach!
OdpowiedzUsuń*
Prawda? W bieli się od razu inaczej wygląda - nie musi to być zaraz kołnierzyk i zapięcie pod szyję, biały akcent i twarz (w moim przypadku) wygląda korzystniej :-)
Szampon ulubiałam, na równi z lnianym - też muszę o nich napisać :-)
Odżywka ma swoje minusy, ale plusów zdecydowanie więcej!
Mięta jest na tyle przyjemna, że moje oczy są na nią obojętne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dzięki :-)
OdpowiedzUsuńWiem coś o tym, kulka jestem..
Dlatego staram się, żeby białe było koło buzi a na resztę narzucam coś ciemniejszego, bolerko czy kardigan. Wtedy jest korzystnie :-)
3,6 i 7. Genialne kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za info. Co prawda kupiłam już Biovax, który sprawdza się znakomicie, ale muszę mieć coś na zmianę, więc pewnie będzie to ta odżywka z Rossmanna. Dużo o niej słyszałam ostatnio :)
Podobno, tak twierdzi mój mąż, ale wiesz jak to 'baba', ciągle niezadowolona ;-)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory, u mnie w zaleznosci od nastroju:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam tą maseczkę :) W kwestii Twojej lakierowej notki - metaliczne lakiery to hit sezonu, widzę, że jesteś na bieżąco :) Ja jesienią używam zieleni i czerwieni. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńCo to za lakiery Aisha:)? Nie znam ich:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo jesienne :)
OdpowiedzUsuńostatnio polubilam lakiery Miss Selene :) a ja równiez pierwszy raz spotkalam się z ta firmą Aisha
OdpowiedzUsuńBibelotka, Kleopatre
OdpowiedzUsuńja też nie widziałam więcej tych lakierów, jak raz w małej osiedlowej drogerii. Musi to być najwidoczniej jakaś malutka firma ;-) Miałam nosa, żeby kupić od razu więcej niż jeden kolor :D
też nigdy nie widziałam tych lakierów AISHA hmm wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńFajny zbior:)
OdpowiedzUsuńZaciekawily mnie lakiery Aisha, co to za firma?
Vollare:)
Usuń