Lubię swoje włosy, rosną i chce, aby były jak najdłuższe i zdrowe. Chociaż staram się o nie dbać o w pewnym momencie pojawia się kryzys i nie pomaga nic, a one wyglądają okropnie... znalazłam jednak na to sposób.
Też masz problem z włosami?
...i wszystko wróci do normy.
Dzięki peelingowi skóry głowy usuwamy nadmiar sebum i wszystkie zanieczyszczenia, które się nagromadziły na skórze. Dzięki niemu odblokowują się również zapchane mieszki włosowe co zwiększa szybkość wchłaniania się wszelkich odżywek, które wcieramy w skórę głowy. Podobno też pobudza włosy do wzrostu - ale tutaj się nie wypowiem, bo nie zauważyłam specjalnej różnicy.
Na pewno niezbyt często, ponieważ musi nasz naskórek mieć czas, żeby się odbudować. Z założenia:
dla włosów mocno przetłuszczających się wskazane jest oczyszczanie skalpu raz na 2 tygodnie, dla włosów suchych i normalnych - raz na miesiąc.
Nie będziemy tworzyć żadnych wybuchowych mieszanek - wystarczy szampon (najlepiej typowo oczyszczający z prostym składem bez silikonów) i cukier. Ja do szamponu dodaję łyżkę cukru, szybko mieszam palcem (aby się cukier nie rozpuścił) i nakładam na skórę głowy, a następnie delikatnie masuję. Mimo obaw łatwo przedostać się poprzez mokre włosy do skóry głowy i jest to całkiem przyjemne ;-)
Spróbuj zrobić taki peeling, szczególnie jeżeli to będzie Twój pierwszy raz ;-) U mnie się świetnie sprawdza, gdy wydaje mi się, że włosy są nazbyt obciążone czy to niewłaściwym szamponem, czy też odżywkami, albo po prostu oklapnięte u nasady. Stosuje go w miarę regularnie - jak tylko moje włosy same mi o tym przypomną i bardzo sobie chwalę ten zabieg. Jest szybki, przyjemny, tani i w domowym zaciszu ;-)
jakie jest Wasze zdanie na jego temat?
* * *
Kilka dni temu nawiązałam współpracę ze stroną
wczoraj dotarły do mnie pierwsze kosmetyki, które sama sobie wybrałam. Jestem niezmiernie ich ciekawa, a szczególnie olejku Bio-Oil i Bio Serum z Dermo Pharma. Miałyście któryś z tych kosmetyków?
Wśród nich również szampon z Farmony - sprawdzę czy nadaje się do peelingu ;)
natomiast...
znajdziecie na facebooku
Musze sprobowac tego peelingu . :)
OdpowiedzUsuńpolecam i koniecznie daj znać jak efekty!
UsuńNa pewno wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak u Ciebie się sprawdzi ;)
Usuńno właśnie mi się wydawało, że przy długich włosach może być ciężko z przedostaniem się do skóry, ale skoro mówisz, że tak nie jest to może warto to przetestować, peelingu głosy nigdy nie robiłam:)
OdpowiedzUsuńtak, też tego się obawiałam - na szczęście okazało się, że nie jest to takie trudne, a cukier bezproblemowo się rozpuszcza i nie zostaje na włosach ;-)
Usuńbardzo ciekawe, nie jestem ekspertką od włosów i pierwsze słyszę ;-)
OdpowiedzUsuńtym bardziej polecam spróbować ;-)
Usuńznam, robię :)
OdpowiedzUsuńdodajesz coś do szamponu? np. glinkę?
UsuńBardzo lubię te szampony z Farmony. U mnie się sprawdzają. Miałam Miłorząb japoński kilka razy, a jeszcze bardziej sobie chwalę wersję z Żeń-szeniem
OdpowiedzUsuńja wczoraj po raz pierwszy go używałam i rzeczywiście - jest świetny!
UsuńJeszcze nie próbowałam, ale muszę zapamiętać i zrobić :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie! warto spróbować ;-)
UsuńMuszę w końcu zdecydować się na taki peeling :)
OdpowiedzUsuńto znałaś już wcześniej tę metodę? ;-)
UsuńMuszę dzisiaj przetestować na sobie tą metodę :)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak się sprawdzi ;-)
Usuńkiedyś o tym słyszałam i postanowiłam wypróbować i muszę przyznać, że jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuń